Psalm (Ps 19 (18), 8-9. 10 i 15 (R.: por. J 6, 63c))
Słowa Twe, Panie, są duchem i życiem
Prawo Pańskie jest doskonałe i pokrzepia duszę, *
świadectwo Pana jest pewne, nierozważnego uczy mądrości.
Jego słuszne nakazy radują serce, *
jaśnieje przykazanie Pana i olśniewa oczy.Słowa Twe, Panie, są duchem i życiem
Bojaźń Pana jest szczera i trwa na wieki, *
sądy Pana prawdziwe, wszystkie razem słuszne.
Niech znajdą uznanie przed Tobą †
słowa ust moich i myśli mego serca, *
Panie, moja Opoko i mój Zbawicielu.Słowa Twe, Panie, są duchem i życiem
Czy znasz ludzi, których życie zmieniło się po spotkaniu Boga?
Ludzi, którzy otworzyli swe uszy na słowa, które sprawiają, że otwierają się również oczy, a usta głoszą Miłość i „znajdują uznanie przed Bogiem”? Psalmista zwraca uwagę na słowa Pana, które wypełniają się codziennie w naszym życiu. Uczą nas mądrości, radości, szczerości, miłości. To sprawia, że nasze serca są wypełnione Duchem i Życiem. Które otrzymujemy czerpiąc ze Słów Pana. Każdego dnia możemy je usłyszeć, a także zobaczyć na kartach Pisma Świętego.
Również zostaliśmy powołani, aby je przekazywać poprzez miłość okazywaną względem drugiej osoby.
Wyjątkowo niełatwe stają się one do zrealizowania we współczesnym świecie. Szczerość w rzeczywistości nastawionej na pęd i zysk, zaciera nieustanny pośpiech. Miłość, zwłaszcza ta bezinteresowna, gubi się w setkach codziennych spraw. A Bóg cały czas nam przypomina, że to w Nim tkwi źródło siły, która pozwoli nam te przeciwności pokonać.
W Ewangelii słyszymy o mocy Słowa jaką posyła do nas Jezus. Możemy usłyszeć, że On jest w każdym momencie naszego życia. Przychodzi do nas i czeka. Jest szczególnie blisko wtedy, gdy człowiek jest więźniem beznadziei w jakiej się znajduje, pogrążony w nałogach, słabościach z których ciężko jest się uwolnić. Zawsze, jest, gdy jesteśmy zaślepieni na to, co tak blisko i w zasięgu ręki. Otwierając się na Słowo stajemy się świadkami wiary, widzącymi i doświadczającymi, jak tajemnice zbawienia z wolna wrastają w nasze życie. Dokonuje się wtedy cud naszego zjednoczenia się z Chrystusem.
Zatem odważysz się do niego zwrócić?
Katarzyna